Sport nie ma płci, kobiety też mogą czytać książki sportowe i dobrze się przy tym bawić, dowiedzieć się czegoś o świecie i bardziej zrozumieć pewne aspekty. Bo książki sportowe to nie tylko opowieść o tym, że ktoś kopnął piłkę czy rzucił nią do kosza, to coś znacznie więcej.
Anita Werner, dziennikarka telewizyjna, kiedyś nie wyobrażała sobie, że mecz może być pretekstem do opowiedzenia o znacznie bardziej skomplikowanej historii niż to, co dzieje się na boisku. Michał Kołodziejczyk przekonał ją, że piłka nożna wyjaśnia świat. Dlatego połączyli siły i powstała znakomita książka Mecz to pretekst, w której opowiadają o świecie poprzez piłkę nożną. Odwiedzili sześć krajów i sprawdzili, jak piłka nożna wpływa na miejsca i ludzi od lat żyjących w konflikcie, jak te konflikty widać w drużynach i na trybunach.
Futbol wpływa na ludzi
I wcale nie trzeba być kibicką, żeby wiedzieć, jak futbol wpływa na ludzi. Warto dostrzec, że piłka nożna jest narzędziem zmiany, bo pozwala na przykład na to, żeby dzieci żydowskie i palestyńskie spotkały się na jednym boisku i poznały swoje imiona. Futbol jest jak religia: masowy, ogólnodostępny i poprzez niego łatwo przemówić do ludzi. To fakt, nie opinia.
Ale to, co da się napisać o futbolu, można rozszerzyć na inne dyscypliny. Ma on wyzwolicielską siłę, jak w przypadku historii Lopeza Lomonga z książki Bieg po życie. Lekkoatleta, gdy miał zaledwie sześć lat, został porwany przez sudańskich rebeliantów. Cudem udało mu się od nich uciec, a w końcu dostać do adopcji do USA. W nowej rzeczywistości bieganie było jedyną znaną mu rzeczą. To ono pozwoliło mu spełnić marzenie i wystartować w igrzyskach olimpijskich. Ta historia poruszyła nawet Janinę Ochojską z Polskiej Akcji Humanitarnej.
Historia i kultura
Ale lektury sportowe to też możliwość poznania świata, lepszego przygotowania się do podróży. Trudno zrozumieć Italię czy Argentynę bez spojrzenia na ich przywiązanie do piłki nożnej. Dla Włochów jedzenie jest religią, ale dokładnie takie samo znaczenie ma futbol, który pochłonął ich bez reszty. Ich futbolowa kultura wrosła głęboko w tkankę społeczną i trudno wydzielić tę część życia od reszty, o czym pisze John Foot w Calcio. Historia włoskiego futbolu. W Argentynie piłka nożna wyznacza rytm życia, o czym można przeczytać w Aniołach o brudnych twarzach. Książka prezentuje argentyńską historię i kulturę, kraj, w którym traumy „brudnej wojny” i gospodarczego krachu znajdują odbicie na boisku.
Postaci z książek sportowych mogą też inspirować, podpowiadać, jak zarządzać ludźmi czy to we własnej firmie, czy fundacji lub stowarzyszeniu, w klasie podczas lekcji czy w wielkiej korporacji. Bez względu na płeć. Trenerzy to znakomici nauczyciele tego fachu. O dyscyplinie, kontroli, pracy zespołowej i motywacji opowiada Alex Ferguson w książce Być liderem. Za to Phil Jackson w Jedenastu pierścieniach, wykorzystując mądrości buddyzmu zen, niecenzuralne cytaty z Pulp Fiction i plemienne zwyczaje Indian Lakota, opowiada o fascynujących osobowościach i ich dążeniu do wygranej, o źródłach motywacji i rywalizacji na najwyższym poziomie, ale też o tym, czego potrzeba, aby wydobyć z nas samych i innych to, co najlepsze.
Cząstka siebie
Są też książki sportowe pisane przez byłe sportsmenki. Jedna z najwybitniejszych polskich zawodniczek, Otylia Jędrzejczak, chciałaby, żeby w jej książce Otylia. Moja historia, czytelnicy odnaleźli cząstkę siebie i zrozumieli, że z każdej sytuacji jest jakieś wyjście.
Książki sportowe to opowieści o świecie i ludziach, którzy nie są oderwani od rzeczywistości i otaczającego ich świata. Sport nie istnieje w próżni. Szkoda się na to zamykać i powtarzać głupoty, że kobiet to nie interesuje. Wystarczy, że obdarowywana jest ciekawa świata, wtedy sportowa lektura będzie idealnym prezentem także dla niej.